Strona 1 z 1
					
				WOM Zetor 25
				: 18 wrz 2014, 20:14
				autor: ocwpzw
				Witam,
panowie, mam pewien problem; zdemontowałem z tyłu plecak w swoim zetorku i odkręciłem tą część sprzęgłową z przodu i majac dostęp do WOM z obu stron nie mogę go nijak wybić. W którą stronę wybijać do tyłu czy do przodu ciągnika? Siedzi w sumie na dwóch łożyskach z przodu, z tyłu zostało łożysko, które wyszło z plecaka i za nim uszczelniacz, wszystkie zegery wypiąłem z podtoczeń, więc nie ma za bardzo co trzymać a wybić go nie idzie, nawet na milimetr się nie ruszy. Jakieś sugestie?
			 
			
					
				RE: WOM Zetor 25
				: 19 wrz 2014, 7:09
				autor: Majo
				Wg mnie musi iść w tył bo wał im bardziej w tył tym jest szerszy, ale nie jestem pewien bo mi wał sam wyskoczył z łożyskami w tył.do przodu nie może bo nie ściągniesz tryba...
W tył. na moje oko na pewno w tył. Tylko musisz znaleźć sposób bo bicie młotem w przód rozwali gwint pod nakrętkę... Hmmm... Nie wiem jakby to właściwie wyjąć, a też za jakiś czas czeka mnie wymiana łożysk na WOM'ie... Próbuj może jakoś wyjdzie. Daj znać czy poszło.
			 
			
					
				RE: WOM Zetor 25
				: 19 wrz 2014, 11:00
				autor: Przemo
				Siema kolego wałek wom-u idzie do tyłu pamiętaj wszystkie wałki w zetorku czy to wom czy atak, idą do tyłu, Jedynie wałek pośredni idzie do przodu ten co na nim sie przesuwają tryby biegów:p
Aha pamietaj że na wałku WOM tu zaraz przy dzwigni załanczającej jest osadzony zeger musisz go zdjąć bo inaczej nie pójdzie*tup*
			 
			
					
				RE: WOM Zetor 25
				: 19 wrz 2014, 14:59
				autor: ocwpzw
				Nie wierzę po prostu*eek* wałek wyszedł bez problemu, co za czary? Całe dnie waliłem młotem i na milimetr się nie ruszył, a tu dziś podchodzę, pyk młoteczkiem od niechcenia i od razu ze dwa centymetry poleciał *shop*. Można by głosić jakieś śmiałe teorie o różnicach rozszerzalności cieplnej stali i żeliwa w dzień słoneczny i pochmurny lub wpływu faz księżyca czy porzucenia problemu na rzecz innych zajęć i późniejszego do niego wrócenia*comfort* ale na razie przyjmijmy, że już sam fakt mentalnego wsparcia forumowiczów zmusił wałek do kapitulacji *clap*. Tak czy owak jest na wierzchu.
Ale przy okazji, coby drugiego tematu nie zakładać, znacie jakieś cwane patenty na wypięcie tego drucianego zabezpieczenia nakrętki przy podwójnym kole reduktora?
			 
			
					
				RE: WOM Zetor 25
				: 19 wrz 2014, 16:07
				autor: Przemo
				Kolego proste jak barszcz musisz pogłówkować a zrobisz:p słuchaj Tam masz na wałku ataku zabezpieczenie nakrętki reg.luz łozysk w postaci zagiętego pręta.Musisz obrócić wałkiem i zobaczysz jak jeden koniec jest zagiety i wchodzi  w ta nakrętkę trzeba jakimś haczykiem podciągnąć go i zwalić na bok i gra muzyka:D
			 
			
					
				RE: WOM Zetor 25
				: 20 wrz 2014, 15:47
				autor: ocwpzw
				Po wielkich trudach i znoju *clap* zakończyłem tę nierówną walkę. Udało się zdjąć druciane zabezpieczenie, ktoś nie grzeszący finezją dokumentnie je zaklepał z obu stron na całej długości nakrętki *no*. Musiałem podważać dookoła po milimetrze, pobijając młotkiem zaostrzony na szlifierce cienki pręt*bugs*. Na szczęście drut nie był sprężysty, powyginał się w precelek i jakoś to poszło. Nakrętka odkręcona, na klucz pazurkowy trochę za mało nacięć, nie obracał od skoku do skoku, bez "ruskiego klucza" się nie obeszło:p. Teraz jeszcze tylko muszę pokombinować nad jakimś ściągaczem do ataku.