Podejrzewam że na zamówienie, ze starych materiałów itp. produkowano je jeszcze dłużej. Do tego dochodzą zakłady małe gdzie przekazano dokumentację.
Prawdopodobnie te przyczepy z Sanoka są najlepiej wykonane. Duży zakład z tradycjami kadrą techniczną, lepsze urządzenia i materiały itd.
Choć oczywiście w czasach słusznie minionych w kraju nad Wisłą działy się rzeczy o których fizjologom się nie śniło ....



 o wykonanie takiego układu lin z atestowanymi zakuciami i atestem na samą linę.Hamulec w razie zerwania ,to pewnie bezwzględny wymóg,te liny pewnie były wymagane żeby przyczepa nie zmieniła toru jazdy.
 o wykonanie takiego układu lin z atestowanymi zakuciami i atestem na samą linę.Hamulec w razie zerwania ,to pewnie bezwzględny wymóg,te liny pewnie były wymagane żeby przyczepa nie zmieniła toru jazdy.

 
 

