Strona 27 z 30
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 11 paź 2023, 22:12
				autor: Ursus c-325
				Trudno będzie o jakikolwiek syf po przepracowaniu 30 godzin przez silnik, który jest wyczyszczony wewnątrz do podkładu  

 Natomiast niestabilność ciśnienia na gorącym czy też na zimnym moim zdaniem nie ma związku z rodzajem oleju tylko kondycją silnika.
Tak jak mówiłem, przy pierwszej zmianie się zastanowię co zalać na dłuższą metę.
 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 11 paź 2023, 22:31
				autor: Martek
				W kazdym razie na dotarciu powinien byc najlepszy mozliwy olej, a po dotarciu jak juz silnik sie "wyklepie"  silnik wybacza gorsza jakosc oleju i mozna ryzykowac 
superole... Nigdy odwrotnie.
			 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 11 paź 2023, 23:12
				autor: szubinska
				Może jakiś film z pracy silnika ?
			 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 12 paź 2023, 6:22
				autor: Mixol
				Ursus c-325 pisze: ↑11 paź 2023, 22:12
Trudno będzie o jakikolwiek syf po przepracowaniu 30 godzin przez silnik, który jest wyczyszczony wewnątrz do podkładu  

 Natomiast niestabilność ciśnienia na gorącym czy też na zimnym moim zdaniem nie ma związku z rodzajem oleju tylko kondycją silnika.
Tak jak mówiłem, przy pierwszej zmianie się zastanowię co zalać na dłuższą metę.
 
Panie, zawsze coś będzie w oleju bo silnik się dociera, czyli części współpracujące na początku mogą stworzyć opiłki itp, oczywiście w postaci szlamu ale czyszczenie bloku nie zapobiega temu.
Piękna robota.
 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 12 paź 2023, 8:34
				autor: Ursus c-325
				Filmik jest, ale w YouTuby się nie bawię.
Mixol pisze: ↑12 paź 2023, 6:22
Panie, zawsze coś będzie w oleju bo silnik się dociera, czyli części współpracujące na początku mogą stworzyć opiłki itp, oczywiście w postaci szlamu ale czyszczenie bloku nie zapobiega temu.
Piękna robota.
 
Jasne, ale to jest jak najbardziej zrozumiałe. Chodziło mi wypłukiwanie starego nagaru.
Jako przerywnik znowu kilka gadżetów z podziękowaniem dla Sławka.

 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 21 paź 2023, 21:01
				autor: szubinska
				Czy podczas składania silnika stosowaliście oprócz dedykowanych uszczelek jakieś dodatkowe preparaty uszczelniające ?
			 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 21 paź 2023, 22:37
				autor: Borekk17
				Uszczelki dostępne w sklepach  to porażka jak nie da masy uszczelniającej  to będzie  się  lało  jak z psa
			 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 12 lis 2023, 21:01
				autor: Ursus c-325
				
			 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 13 lis 2023, 10:42
				autor: szubinska
				Widełki rozrusznika oryginalnie były osadzone na sworzniu z podkładką i zawleczką a nie na śrubie.
			 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 13 lis 2023, 20:22
				autor: chrapek3011
				Tak,ale nie wszystkie...ja tu śrubę założyłem 
M8x 35 tak jak w oryginale...
			 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 13 lis 2023, 22:18
				autor: szubinska
				Któreś rozwiązanie jest starsze czy były oba jednocześnie stosowane ?
 
Sprawdziłem w katalogu, jest sworzeń i zawleczka.
 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 14 lis 2023, 9:20
				autor: chrapek3011
				Sworzeń jest starszy.Ale to są takie szczegóły,których zmiany nie są nigdzie uwzględnione co do kiedy,albo od którego nr-u.Tym niemniej śruba również występuje.
			 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 14 lis 2023, 9:34
				autor: kumarzysta
				sworzeń mam i w swoim z 1984r 3p
			 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 14 lis 2023, 9:43
				autor: chrapek3011
				No to powiem,że w R-11 się nie spotkałem.Śruba specjalna na wkrętak płaski i z drugiej strony podkładka sprężysta i nakrętka M8.
			 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 30 lis 2023, 7:30
				autor: szubinska
				Jakiej farby używasz jako podkład (chodzi mi o tą czerwoną co jest na prądnicy, pompie wody, rozruszniku) ?
			 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 10 sty 2024, 23:16
				autor: Adi96
				Ursus c-325 pisze: ↑11 paź 2023, 22:12
Trudno będzie o jakikolwiek syf po przepracowaniu 30 godzin przez silnik, który jest wyczyszczony wewnątrz do podkładu  

 Natomiast niestabilność ciśnienia na gorącym czy też na zimnym moim zdaniem nie ma związku z rodzajem oleju tylko kondycją silnika.
Tak jak mówiłem, przy pierwszej zmianie się zastanowię co zalać na dłuższą metę.
 
Ma i to bardzo dużo,oleje z niższej półki nie trzymają parametrów na gorącym,wystarczy zegar wziąć w ręke i porównać prace na obydwu olejach.Oleje droższe mają lepsze dodatki gdzie wolniej się starzeje,ma lepsze właściwości czyszczące.Jak ciągnik robi ciężko w szczególnie lato,musi być dobry olej.Teraz pytanie do ciebie skoro takie części wkładasz najlepsze jakie się da to czemu nie włożysz zestawów z Gorzyckim tłokiem? Sa do kupienia dzisiaj zamiast Mahle,gdzie ta marka miała wpadki i jest przereklamowana...
 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 11 sty 2024, 7:46
				autor: kumarzysta
				olej olej olej. weź dwa z normami takimi samymi, jeden z najwyższej pólki, drugi z dolnej, będą się zachowywać podobnie, bo tak jest w normie. jedyna róznica to jakieś dodatki i marka i butelka będzie różnicą
			 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 11 sty 2024, 10:16
				autor: chrapek3011
				Odnośnie olejów...chcę zobaczyć tych wszystkich znaFców...celowo napisałem przez F...jak kiedyś grubo udzielałem się na tym forum to dziś od długiego do długiego czasu...wszyscy znaFcy leją mega drogie oleje i zakładają zajebiście oryginalne i drogie części tylko,że ja nie widzę...i to nie wszystkich akurat dotyczy,bo tylko tych znaFców...Machle zakładają Ruscy i ciężarówki dalej latają po ponad milion kilometrów...a gorzycki tłok leżak magazynowy ...oczywiście tu kupiłem cały komplet na silnik...potrafił się u...pierdolić na wysokości pierwszego pierścienia zgarniającego...ile chłopcze tych silników zrobiłeś w swoim życiu...bo ja już nie liczyłem...na razie to tylko w moim miałem tak grubą awarię...nie śmieć nam tematu.
			 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 11 sty 2024, 10:19
				autor: chrapek3011
				Na rozładowanie sytuacji...chwalmy pana...Adi96...i szczęście jego!
			 
			
					
				Re: Ursus C-4011 1966r.
				: 11 sty 2024, 10:35
				autor: Ursus
				Mała poprawka - akurat ten tłok "gorzycki" to współczesny raczej, teraz to chyba we władaniu Federal Mogul jest i po prostu w tym samym zakładzie robione, a nie leżaki magazynowe. Tak podejrzewam.
Natomiast kwestia olejów - zawsze mówię, że porównanie czy Turdus lepszy czy Mobil czy Shell - wszystkich używam obecnie i różnic nie widzę, do tego trzeba by laboratorium - podobnie jak do oceny niektórych części jak np. zestawy naprawcze. Oceniać można nie po 5 mtg a po kilku latach pracy.
Ale jednak z Superolu się wyleczyłem z 10 lat temu i przekonałem na własne oczy jaki syf, ale bardziej mam na myśli właściwości smarne i jego tendencje do tracenia moim zdaniem właściwości pod wpływem wysokiej temp. Bagnet z silnika suchy się wyciąga tak szybko spływa. Sama zmiana oleju w Zetorku podniosła mi ciśnienie oleju na gorącym silniku. I tu też uprzedzę - Superol Superolowi nie równy, bo dziś ten olej chyba sprzedaje kilka firm pod tą samą nazwą, są CC, są CD - sam nie łapię tych różnic do końca, ale po prostu zrezygnowałem z wszystkiego co w tej nazwie oferuje rynek.
Każdy ma swoje racje i robi po swojemu, wiem też że czasem ciężko przyzwyczajeń swoich zmienić czy spróbować coś nowego. Piszę to też z własnego doświadczenia.