Strona 2 z 2
					
				RE: Rozrusznik URSUS C-328
				: 09 sie 2008, 11:16
				autor: Wiesiek
				Niestety, ale musisz zając się dobrze rozrusznikiem.Trzeba go oddac najlepiej do zakładu , ktory zajmuje się tego typu naprawami, lub jesli sam potrafisz to pracuj sam. Najprawdopodobniej potrzeba zmienic tulejowanie wirnika. Jeśli tulejki są wybite ,wirnik ociera o stojan,powodując zakłócenia pola elektromagnetycznego,zmniejsza moment obrotowy i stąd te problemy. Druga sprawa : wymiana lub czyszczenie szczotek, muszą luzno pracowac i dokładnie stykac się z komutatorem.Byc może zaistnieje potrzeba czyszczenia i przetoczenia komutatora /rzadko sie zdarza,ale...zdarza..Mogą także wystąpic przebicia na uzwojeniach statora jak i wirnika co jest bardzo trudne do naprawy w warunkach domowych.
Trochę sie rozpisałem , ale sprawę rozrusznika i trudnego rozruchu silnika przerabiałem na własnej skórze, więc dobrze utkwiło mi to w pamięci. hehe
			 
			
					
				RE: Rozrusznik URSUS C-328
				: 09 sie 2008, 13:25
				autor: przemek125
				Wymiana tulejek i szczotek nie jest taka trudna można to zrobić samemu.
			 
			
					
				RE: Rozrusznik URSUS C-328
				: 09 sie 2008, 18:15
				autor: Deleted_User
				No pół godziny i gotowe.
			 
			
					
				RE: Rozrusznik URSUS C-328
				: 09 sie 2008, 20:55
				autor: przemek125
				Może trochę więcej.
			 
			
					
				RE: Rozrusznik URSUS C-328
				: 09 sie 2008, 23:21
				autor: Deleted_User
				Co Ty.Masz dobre ruchy to szybko zrobisz.Ja z wykręceniem rozrusznika wymieniłem szczotki w 15 min.
			 
			
					
				RE: Rozrusznik URSUS C-328
				: 11 sie 2008, 14:08
				autor: przemek125
				Olej może chlapać ze skrzyni. Musisz wszystko poszyścić.
			 
			
					
				RE: Rozrusznik URSUS C-328
				: 11 sie 2008, 14:29
				autor: Deleted_User
				Dokładnie wszystko poczyść i wymień szczotki(koszt ok.20zł).
			 
			
					
				RE: Rozrusznik URSUS C-328
				: 11 sie 2008, 14:45
				autor: przemek125
				Tuleje też wymień.
			 
			
					
				RE: Rozrusznik URSUS C-328
				: 11 sie 2008, 20:05
				autor: przemek125
				Tarł bo może tulejki sie zjechały i ich nie ma i to pracuje w metalu.
			 
			
					
				RE: Rozrusznik URSUS C-328
				: 11 sie 2008, 21:04
				autor: Deleted_User
				No.Jak dalej nie możesz się dostać to lepiej daj.
			 
			
					
				RE: Rozrusznik URSUS C-328
				: 01 sty 2010, 20:14
				autor: Deleted_User
				Witam!
Nie chcę otwierać nowego tematu, więc pozwólcie że napiszę tutaj. Od kilku ładnych lat po warsztacie wala mi się ciągle rozrusznik. Moje pytanie co to za rozrusznik ? Foto poniżej. Nie ma na nim żadnych oznaczeń, podejrzewam że jest rozrusznik R-7 ale nie jestem pewien. Ponoć był kiedyś zamontowany w naszej  C 330, ale z czasem został zastąpiony R-11A. Mam jeszcze jedno pytanie kiedy były montowane rozruszniki R-7? Moja C 330 jest z 82r i dziwi mnie fakt że był w niej zamontowany R-7, nawet starsze ciągniki miały rozruszniki R-11A.
Linki:
http://img130.imageshack.us/img130/8681/dsc02004h.jpg
http://img412.imageshack.us/img412/6287/dsc02006xn.jpg