Forum RetroTRAKTOR

Data na bloku pod napisem Ursus prawdę nam powie.

Nie zawsze, jeśli blok był wyprodukowany jako część zamienna - to będzie data późniejsza niż lata produkcji C-328 - a myślę, że to miałeś na myśli. Do C-4011 widziałem blok z datą chyba nawet 1978

Blok z wałem, wałkiem rozrządu, kołem i korbami pojechał do szlifierza. Stary szlifierz od razu powiedział, że to 328 .
https://zapodaj.net/plik-DxpEOzQ978
https://zapodaj.net/plik-78ue0ITgcZ

Może to 82rok ?

Moze byc. A z tym zaworem pompy olejowej to chyba on byl w stopie walu?

Tutaj pod klapka boczna ja w30tce nie mam tego otworu i sruby obok. Nie mialem niestety bloku z 28 w rekach...

To blok z 28 nawet numer katalogowy się zgadza.

Ursus pisze: ↑15 sty 2025, 0:01 Nie zawsze, jeśli blok był wyprodukowany jako część zamienna - to będzie data późniejsza niż lata produkcji C-328 - a myślę, że to miałeś na myśli. Do C-4011 widziałem blok z datą chyba nawet 1978

Nie, zamienniki zaczęły być produkowane wraz z wprowadzeniem wersji wyjściowej.

Nie bardzo rozumiem co miałeś na myśli?

Bo twierdzisz że zamienniki nie były produkowane w czasie produkcji c328?, bynajmniej tak to odebrałem.

Grigs pisze: ↑16 sty 2025, 8:44 Bo twierdzisz że zamienniki nie były produkowane w czasie produkcji c328?, bynajmniej tak to odebrałem.

Nie nie, twierdzę, że produkowane były też po zakończeniu produkcji danej wersji. To miałem na myśli. Chodziło mi o to, że np. blok z datą 1975 nie będzie oznaczał, że jest z C-330, bo równie dobrze może być zamiennikiem do C-328 jako część zamienna wyprodukowanym. Oczywiście z lat 1963-1966 byłoby to praktycznie pewne, ale już wyższe daty niekoniecznie. Obaj się źle widocznie zrozumieliśmy

Z tą datą tak trochę specjalnie podpuściłem

Kiedyś gdzieś czytałem, że w PRLu był przepis nakazujący produkcję wszystkich części zamiennych przez 15 lat od zakończenia produkcji danego pojazdu lub maszyny.

Graty odebrane od szlifierza Wał po szlifie, nowa tulejka w kole rozrządu, wałek zabielony, blok nie wymagał osiowania jest ok, tłoki i tuleje też w limicie więc zostają
https://zapodaj.net/plik-A9KqU5ON31
https://zapodaj.net/plik-q1DnzTzCIE

Czy panewki ZNMR są ok ? Jest coś lepszego obecnie na rynku ?

Nie wiem co to za marka, ale najwięcej poleceń ma Bimet.
Sam też je zakładałem przy remoncie

To, że Bimet jest najlepszy to wiem ale nie robi panewek do c-328 ponad 10 lat Gdzie zdobyłeś takie ? Jak masz dojście to kupie

Kurde... cały czas 30tka 30tka... zapominam, że masz 28...

Z ta firmą ZNMR była ostatnio afera z blokami do c360, które były źle obrobione, co do panewek to nie wiem ale najprędzej to zobaczysz po xxx godzinach pracy co są warte.

Widziałem gdzieś na YT, ale nie oglądałem tego filmu jeszcze.

Składam silnik.
Blok umyty. Miejsca na panewki b.ładne. Panewki ZNMR na oko bardzo ładne. Opakowanie z hologramem, pasują ideolo, na + ,że panewka "oporowa" jest szersza o jakieś 30 setek i można sobie dopasować do posiadanego wału, żeby luz poosiowy wału był 15 setek.
https://zapodaj.net/plik-LNgDnFCdCX
https://zapodaj.net/plik-PW4bvsj6y2
Poskręcałem wał i korby i kręci się pięknie. Czekam na duży dynamometryk i poskręcam z podkładkami na gotowo. Cylindry przehonowałem, nowe pierścienie primy.
https://zapodaj.net/plik-k3mc1TUdNG
Mam inną "blachę" niż zazwyczaj z wycięciem okrągłym pod wałek rozrządu. Trochę było zabawy z dystansowaniem wałka, żeby luz poosiowy był odpowiedni, żeby się kanał olejowy pokrywał i żeby koła się odpowiednio zazębiały. Założyłem nowe szklanki bo jedna ze starych była wyższa niż pozostałe i ciężko było wyjąć wałek bo zahaczał o szklankę.
https://zapodaj.net/plik-v3vYx68f2C
https://zapodaj.net/plik-J8zZQb6iiE
https://zapodaj.net/plik-DVDqwQfbLk
Oczywiście nowe uszczelniacze, śruby i podkładki. Obudowa rozrządu i kominek umyte i poskładane na gotowo. Kupiłem odrzutnik oleju przedni ale w mojej obudowie nie ma miejsca i chyba fabrycznie nie było.
https://zapodaj.net/plik-SYphMFr9D3
https://zapodaj.net/plik-S76dwhBRUw
https://zapodaj.net/plik-vQR50fatiK
Rozebrałem pompę oleju i mi się nie podoba już idzie nowa.

Fajna, czysta robota. Podoba mi się.

Po przerwie wracam do traktorka. Głowica zrobiona, nowe prowadnice Łukasiewicza z uszczelniaczami, nowe zawory Paradowskich. Uszczelka pod głowice Ursusa.
https://zapodaj.net/plik-ThwzaXCn1K
https://zapodaj.net/plik-UvONNaF5sR
Nowa obudowa termostatu z wnętrzem.
https://zapodaj.net/plik-OjpGBLWx2D
https://zapodaj.net/plik-AbF0aIz8nh
https://zapodaj.net/plik-95z9f8VC9O
Ogarnę klawiaturę i zajmę się wtryskami. Rozebrać wtryski wyczyścić i ustawić na nowo czy tylko sprawdzić bez rozbierania i jak trzymają parametry nie dotykać ?

Tomasz87 pisze: ↑25 lut 2025, 17:39 Rozebrać wtryski wyczyścić i ustawić na nowo czy tylko sprawdzić bez rozbierania i jak trzymają parametry nie dotykać ?

No niby po co rozbierac jak na probniku okaze sie gowno...
Najpierw sprawdzasz czy sa sprawne, jak tak to po robocie ew korekcja. Jak do dupy to kupujesz nowe rozpylacze i montujesz.